Bitki wieprzowe w sosie cebulowo - jabłkowym

Kupiłam ładny kawałek szynki wieprzowej. Z części udało się wykroić całkiem zgrabne plastry więc postanowiłam je udusić w pysznym sosie. Chłopcy lubią takie duszone mięso a sos do ziemniaków też bardzo im smakował. 
 


składniki:
  • ok. 700 g chudej szynki wieprzowej
  • 2 duże cebule
  • 1 duże jabłko - u mnie Antonówka
  • 3 łyżki masła klarowanego
  • 1 szkl. bulionu cielęcego
  • 4 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 1 łyżka sosu sojowego ciemnego
  • 2 łyżki sosu chili słodko - kwaśnego
  • do smaku: pieprz ziołowy, majeranek suszony
  • mąka pszenna

sposób przygotowania:
z kawałka mięsa wykroiłam plastry usuwając tłuszcz i części poprzerastane - można je zmielić i zużyć na mieleńce. Plastry lekko rozbiłam tłuczkiem przykrywając folią żeby nie pryskało. Oprószyłam każdy z obu stron ziołowym pieprzem i lekko mąką, ale tylko troszkę. Zrumieniłam na mocno rozgrzanej patelni z dwiema łyżkami masła, przełożyłam do rondla. Na tę samą patelnię dołożyłam resztę masła, zeszkliłam pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę, przełożyłam do mięsa. Patelnię zdeglasowałam 1 szkl. bulionu cielęcego, przelałam do rondla.

Do mięsa z cebulką dodałam obrane i starte na tarce jarzynowej jabłko, sosy i ok. 1 łyżki majeranku, dusiłam trochę więcej jak godzinę na malutkim ogniu aż mięso było miękkie a sos gęsty.

Podałam z purre ziemniaczanym z koperkiem i surówką z kapusty pekińskiej z marchewką, jabłkiem i ziołami.

7 komentarzy:

  1. mięsko to jedno ale jakie dekoracyjne ziemniaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola, zwykłe purre z koperkiem, ale nakładam je na talerz łyżką do lodów bo tak ładniej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech, łza się w oku kręci... Mama nam często robiła takie na kolację. ;) Z chlebkiem jedliśmy; nazywaliśmy to maczanka :), a ja to nawet mięsa nie jadłam, tylko sam ten sos.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tymi sosami bardzo mi się podoba! Zrobię! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. co to jest maso klarowane i czy ten bulion cielęcy ma być z kostki_ pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam z anonimami nie gadać, ale skoro pojawiło się konkretne pytanie to odpowiem :-)
    Masło klarowane to zwykłe masło podgrzane aż się rozpuści i wtedy zbiera się z niego taką białą piankę czyli ścięte białko aż zostanie sam żółty, przeźroczysty zupełnie płyn. Zlewa się je do słoiczka i można przechowywać dużo dłużej niż zwykłe a używa się go właśnie do smażenia bo się nie pali tak jak zwykłe. Można też kupić gotowe, w marketach jest w 1/2 kg wiaderkach - polecam bo zupełnie inny smak ma np. ryba smażona na takim maśle.

    A bulion cielęcy to po prostu wywar z mięsa i kości cielęcych i włoszczyzny - możesz użyć takiego z kostki, ale ja gotuję zwykle większą ilość i część zamrażam żeby mieć właśnie do sosów.

    OdpowiedzUsuń
  7. musi byc dobre robilem podobnie tylko bez bulionu

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger